Nasza kolonia będzie znajdować się pod ziemią, mamy również laboratorium do prowadzenia badań i studiowania próbek, które zbieramy na księżycu. Wewnątrz obozu mamy cztery łazienki, dwa biura, cztery sypialnie... nasz dom znajduje się wewnątrz rur z księżycową lawą. Do oddychania użyjemy elektrolizy, czyli regolitu, do energii użyjemy paneli słonecznych, z ochroną nie będziemy mieli problemów, bo będziemy na głębokości czterech metrów.

Księżycowe rury lawowe

Wybraliśmy to miejsce, ponieważ zawiera przyjemne temperatury pomiędzy minus 20º a 0º, a także posiada ochronę przed meteorytami i promieniowaniem!

Będziemy korzystać z regolitu i materiałów ziemnych.

Przyniesiemy wodę z Ziemi i wydobędziemy wodę lodową z Księżyca. Nasz obóz księżycowy będzie miał również system recyklingu wody.

W naszej szklarni będziemy uprawiać algi i niektóre warzywa. Przyniesiemy też trochę jedzenia z Ziemi.

Wykorzystamy panele słoneczne znajdujące się na powierzchni Księżyca.

Aby polecieć na Księżyc potrzebujemy powietrza, więc do produkcji tlenu użyjemy elektrolizy. Będziemy również pozyskiwać tlen z regolitu.

Aby żyć na księżycu nasza baza księżycowa musi nas chronić. Ponieważ nasza baza księżycowa znajduje się pod ziemią, nie musimy się martwić o promieniowanie i meteoryty.

Astronauta rozpoczyna dzień od zjedzenia śniadania i wykonania czynności higienicznych. Następnie sprawdza wszystkie różne urządzenia obecne w obozie, szukając ewentualnych problemów i naprawiając to, co wymaga naprawy. Po obiedzie wychodzi na zewnątrz, aby zebrać kilka próbek gleby do analizy w laboratorium. Przed kolacją jest jeszcze czas na intensywną sesję ćwiczeń i sprawdzenie wszystkich wskaźników zdrowia. Po kolacji cieszy się wolnym czasem i idzie spać.